Zjednoczenie Patriotyczne Grunwald
Z Wikipedii
Zjednoczenie Patriotyczne "Grunwald" - polskie stowarzyszenie polityczne o charakterze narodowo-lewicowym (określanym także mianem nacjonal-komunistycznego). Z poparciem części władz PZPR pod przykrywką patriotyzmu szerzyło hasła antysemickie i wrogie opozycji demokratycznej.
Powstało w październiku 1980 roku z inicjatywy kilkunastu działaczy politycznych i społecznych, wywodzących się z różnych środowisk ideowych - od lewicy narodowej PZPR po grupy narodowe i katolickie, skupione wokół części tzw. koncesjonowanych stronnictw katolickich w PRL. Najważniejszymi z nich byli:
- Bohdan Poręba (przewodniczący Rady Naczelnej), urodzony w Wilnie w rodzinie o tradycjach niepodległościowych, reżyser filmowy (m. in. autor "Hubala", "Jarosława Dąbrowskiego" i serialu "Polonia Restituta"), członek PZPR od 1969 roku;
- Zdzisław Ciesiołkiewicz, przewodniczący Klubu Przyjaciół 1. Armii Wojska Polskiego "Grunwald" im. gen. Zygmunta Berlinga;
- Zygmunt Walter-Janke, w czasie II wojny światowej dowódca Obszaru Śląskiego AK;
- Kazimierz Studentowicz, działacz katolicki i chadecki, polityk przedwojennego Stronnictwa Pracy;
- Kazimierz Ćwójda, były oficer Wojska Polskiego;
- Stanisław Skalski, generał, as polskiego lotnictwa.
Na szersze wody polityczne stowarszysznie wypłynęło 8 marca 1981, gdy w rocznicę wydarzeń marcowych z 1968 roku, obok obywającej się równolegle na Uniwersytecie Warszawskim sesji, w której uczestniczyli naukowcy, którzy po marcu 1968 opuścili Polskę (m.in. prof. Zygmunt Bauman), zorganizowało manifestację na Placu na Rozdrożu, upamiętniającą ofiary zbrodni stalinowskiego Urzędu Bezpieczeństwa w latach 1944-1956. Prostestujący trzymali w rękach tablice z nazwiskami zamordowanych - m.in. generała Emila Fieldorfa "Nila", szefa Kedywu AK oraz ówczesnych prokuratorów, którzy skazywali ich na śmierć. Ideą demonstracji było odwrócenie uwagi od rocznicy marca 1968 i zaakcentowanie, że część środowisk, które stały za protestami studenckimi (m.in. tzw. "komandosi"), a także część opozycji solidarnościowej (w tym grupy działające w Komitecie Obrony Robotników) ma pochodzenie żydowskie. Członkowie ZP "Grunwald" obarczali też Żydów odpowiedzialnością za zbrodnie okresu rządów Bieruta, twierdząc, że dopiero przy okazji zmiany koniunktury politycznej przeszli na pozycje liberalno-demokratyczne.
Ugrupowanie występowało też przeciwko syjonizmowi, dążąc do wyjaśnienia roli, jaką odegrała część środowisk pochodzenia żydowskiego w instalowaniu w Polsce zbrodniczego systemu stalinowskiego. Krytycy stowarzyszenia zarzucali mu skrajny antysemityzm, choć "ZP Grunwald" podkreślało oficjalnie, że nie zwalcza ideowych przeciwników z powodu narodowości oraz przyjaźnie odnosi się do Żydów, którzy odegrali pozytywną rolę w historii Polski. Organem stowarzyszenia był tygodnik "Rzeczywistość".
"ZP Grunwald" zdobyło wpływy w części zakładów pracy i w branżowych związkach zawodowych (np. w Hucie Warszawa). Po 1981 "ZP Grunwald" straciło poparcie władz komunistycznych, a wraz z nim swój pierwotny impet, ulegając dezintegracji i podziałom. Po 1989 część jego działaczy pozostających aktywnymi politycznie związała się z różnymi odłamami ruchu narodowego. Działacze ZP "Grunwald" piszą w "Tygodniku Ojczyzna".