Carlos Marrodán
Z Wikipedii
Carlos Alex Marrodán Casas (ur. 6 lutego 1948 w Tuluzie) - tłumacz literatury hispanojęzycznej na polski, poeta. Przekłada też z francuskiego i portugalskiego.
Syn hiszpańskich emigrantów, w wieku 3 lat wraz z rodziną przeniósł się do Polski i zamieszkał na warszawskiej Pradze. Ukończył polonistykę na Uniwersytecie Warszawskim, pracę magisterską napisał pod kier. prof. Artura Sandauera.
W 1968 roku nakładem oficyny Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza i Korespondencyjnego Klubu Młodych Pisarzy przy ZG ZMW wydał tomik wierszy "Miejsca Pamięci" (w liczbie 1100 egzemplarzy).
Jeszcze na studiach zaczął tłumaczyć utwory pisarzy latynoamerykańskich i czytał je kolegom z wydziału. Zachęcony przez nich, zaniósł jeden swój przekład do warszawskiego wydawnictwa Państwowy Instytut Wydawniczy. W ten sposób w 1973 roku zadebiutował drukiem jako tłumacz, publikując minipowieść Maria Vargasa Llosy Szczeniaki.
Od tego czasu przełożył dziesiątki książek, m. in. Zielony dom, Pantaleon i wizytantki, Gawędziarz, Pochwała macochy Vargasa Llosy, Niewiarygodna i smutna historia niewinnej Erendiry i jej niegodziwej babki, Szarańcza, Jesień patriarchy, Kronika zapowiedzianej śmierci, Dwanaście opowiadań tułaczych, O miłości i innych demonach, Miłość w czasach zarazy, Rzecz o mych smutnych dziwkach Gabriela Garcii Marqueza, Jutro, w czasie bitwy, o mnie myśl, Serce tak białe Javiera Maríasa, Cień wiatru Carlosa Ruiza Zafona (wspólnie z Beatą Fabjańską-Potapczuk), Gwiazda daleka Roberta Bolaño. Tłumaczył też poezję meksykańskiego poety Octavia Paza i liczne sztuki teatralne, piosenki francuskiego barda Georgesa Brassensa i Katalończyka Lluisa Llacha.
Pracował w redakcji „Nowych Książek”, na iberystyce swojej alma mater, w ambasadzie hiszpańskiej.
Od połowy lat dziewięćdziesiątych stały współpracownik (jako redaktor) wydawnictwa Muza SA.
Marrodán jest (wraz z Markiem Łebkowskim) autorem książki kucharskiej Kuchnia hiszpańska, wydanej przez wydawnictwo Tenten.
Przyjaciel i dawny wykładowca Filipa Łobodzińskiego
Przez członków Zespołu Reprezentacyjnego uważany za ich patrona duchowego.