Dyskusja:Filtr podżwirowy
Z Wikipedii
[edytuj] Do weryfikacji
Filtr z kupnych, składanych kratek to najgorsze rozwiązanie. Drogie i nie wytrzymuje roku. Zapychają się otwory między płytkami. Filtr podżwirowy z rury 35 mm jest praktycznie wieczny (pracuje 5 rok tylko z płukaniem z drugiej strony i odmulaniem dna). Lepszy wydaje się z siatki ale go nie robiłam. (Przeniesiony tekst anonima).
- dostępne w handlu kratki do filtrów podżwirowych wyznaczają pewien standard w konstrukcji tych filtrów dlatego uważam za zasadne przyjąć je jako punkt wyjścia i podstawę w artykule. Swoją drogą filtr podżwirowy należy do wąskiej grupy urządzeń najczęściej konstruowanych przez akwarystów we własnym zakresie co przekłada się na mnogość różnych, czasem bardzo indywidualnych i zaskakujacych rozwiązań a dyskusja między akwarystami o ich efektywności i wyższości jednych nad drugimi jest porównywalna do dyskusji normalnych ludzi o wyższości świąt Bożego Narodzenia na Wielkanocą. Nie sposób w artykule opisać wszystkich rozwiązań i tym bardziej nie jest on miejscem na dyskusje o wyższości jednych nad drugimi. Proponuję pozostać przy standardzie handlowym.Czonek 13:39, 21 gru 2006 (CET)
-
- Starszym standardem jest drenaż opisany w skasowanym fragmencie. Posiada swoje zalety w tym brak konieczności demolowania całego akwarium i długowieczność. Porównajmy je tylko, ponieważ trudno wyrokować, który jest lepszy.
-
- Składane kratki, leżące bezpośrednio na dnie, sprawdzają się w filtrze tłoczącym, lub bardzo małym ssącym. Dla filtru ssącego posiadają za małe, szybko zapychające się, otwory w bocznych ściankach. Postaram się opisać moją modyfikację działającą od 6 lat bez zaglądania pod kratki. Topory 14:04, 21 gru 2006 (CET)