Georges Danton
Z Wikipedii
Georges Jacques Danton (ur. 28 października 1759 w Arcis-sur-Aube, zm. 5 kwietnia 1794 w Paryżu) – jeden z organizatorów i przywódców rewolucji francuskiej 1789, 1789-99 adwokat, znakomity mówca, członek Konwentu, od stycznia 1790 członek Komuny Paryskiej, od 1791 działał w klubie jakobinów, od stycznia 1791 administrator departamentu paryskiego, od grudnia 1791 zastępca prokuratora Komuny Paryskiej.
Wiosną 1792 należał do zwolenników wojny. Od 11 sierpnia do 11 października 1792 minister sprawiedliwości, w Tymczasowej Radzie Wykonawczej, latem i jesienią 1792 był faktycznym szefem rządu. Do legendy przeszły jego słowa wypowiedziane 2 września 1792 - w przeddzień wybuchu I wojny koalicyjnej: "Do zwycięstwa trzeba nam odwagi, odwagi i jeszcze raz odwagi". W Konwencie, gdzie zajmował się głównie obroną narodową i polityką zagraniczną, zasiadał na ławach "góry". Od kwietnia do lipca 1793 kierował - bez specjalnych osiągnięć - Komitetem Ocalenia Publicznego. Wysunął propozycję wytyczenia naturalnych granic Francji, starał się rozbić koalicję przez zawieranie odrębnych traktatów pokojowych i prowadził tajne rokowania w Berlinie, Londynie i Turynie. Pragnął porozumienia z żyrondystami, które nie doszło do skutku. Początkowo, jako inicjator powstania Trybunału rewolucyjnego, zwalczał kontrrewolucję i "wściekłych". Potem, będąc przywódcą umiarkowanej frakcji jakobinów, atakował też (od grudnia 1793) robespierrystów i ich politykę terroru. Jego ataki przeciw kontrrewolucji nie przeszkadzały mu jednak kontaktować sie z jej przedstawicielami (łączyły go dość bliskie, nie wyjaśnione stosunki polityczne z Charles François Dumouriezem). Był zwolennikiem polityki pobłażliwości i zgody narodowej, korzystnej dla nowej burżuazji, wzbogaconej m.in. na wykupie dóbr narodowych (sam Danton również dorobił się majątku).
Był przywódcą plebejskiego skrzydła klubu kordelierów.
Na przełomie 1793 i 1794 porzucił radykalny program tego klubu i stanął na czele własnej frakcji dantonistów, zwanych "Pobłażliwymi". Niezwykle popularny wśród szerokich mas ludowych, był inspiratorem zarówno ataku na Bastylię, jak i szturmu na Tuileries (10 sierpnia 1792) - aczkolwiek w żadnym z tych wydarzeń nie brał bezpośredniego udziału. Głosował za karą śmierci dla Ludwika XVI. W konflikcie pomiędzy radykalnym góralami (jakobini i kordelierzy) i umiarkowanymi żyrondystami odegrał dość dwuznaczną rolę. Wprawdzie obok Robespierre'a i Marata uważany był za najważniejszego przywódcę radykałów, to jednak do końca próbował skleić porozumienie pomiędzy dwiema grupami członków Konwentu. Podejrzewano go również o działania na rzecz pozostawienia króla przy życiu, a nawet o szpiegostwo na rzecz Anglii (wszystkie te zarzuty pozostały nieudowodnione). Wszystko to Danton miałby robić dla pieniędzy - uważał bowiem, iż rzeczą absolutnie prawidłową jest bogacenie się na rewolucji. W czasach terroru jakobińskiego poróżniony z Robespierrem (między innymi z powodu nieobyczajnego trybu życia Dantona i jego poglądów na robienie pieniędzy przez rewolucyjnych wodzów), został oskarżony o spisek przeciw rządowi i zdradę kraju, postawiony przed trybunałem Rewolucyjnym (2-5 kwietnia 1794), skazany na śmierć i zgilotynowany, mimo znakomitej obrony. W drodze na szafot miał powiedzieć katu "Nie zapomnij pokazać im mojej głowy - warta jest tego".
Autor słynnego powiedzenia: Rewolucja, jak Saturn, pożera własne dzieci.
Był postacią o wyjątkowo złożonej psychice. Porywczość i pasja, umiłowanie, żądza władzy i skłonność do demagogii, zarozumialstwo i cynizm łączyły się w nim z dobrodusznością, prostotą i umiejetnością dochowania przyjaźni. Patriota, bardziej niż inni współcześni mu rewolucjoniści kierował się francuską racją stanu. Realista, lubił działać, a nie teoretyzować. O ocenę Dantona toczyły się spory polityczne i historiograficzne; Występowali gorący apologeci (O. Aulard) i nie mniej namiętni oskarżyciele (A. Marthiez). Obecnie przeważa tendencja raczej umiarkowana (G. Lefebvre) - nie negujac demagogii i korupcji Dantona, wskazuje się na jego rewolucyjny patriotyzm i nieprzeciętne talenty polityka.