Grzechy powszednie i ciężkie
Z Wikipedii
Grzechy powszednie (lekkie) oraz ciężkie (śmiertelne) - pojęcia w chrześcijańskiej teologii moralnej.
Rozróżnienie jest wprowadzone w Biblii („Istnieje taki grzech, który sprowadza śmierć." 1 List Jana 5,16). Tradycja patrystyczna interpretowała je jako podział na grzechy, które powodują potępienie (skazują na piekło) oraz takie, które nie powodują potępienia, choć osłabiają więź z Bogiem.
Grzechy śmiertelne według definicji świętego Tomasza z Akwinu sprowadzają się do postępowania wbrew przykazaniu miłości Bożej, albo miłości bliźniego, podczas gdy grzechy powszednie polegają jedynie na "braku porządku". (Summa theologiae, I-II, 88, 2). Grzech ciężki musi spełniać trzy warunki: dotyczyć materii poważnej (naruszać jedno z dziesięciu przykazań), być popełniony z pełną świadomością i przy całkowitej wolności. Grzech powszedni natomiast to naruszenie przykazań "w małej rzeczy", bez całkowitej świadomości, albo bez całkowitej dobrowolności.
Grzech ciężki w Kościele katolickim, a także prawosławnym może zostać odpuszczony poprzez sakrament pokuty. W ujęciu prawosławnym, w którym kapłan jest tylko świadkiem wyznania grzechów i "nawrócenia" w obliczu Boga rozróżnienie to w praktyce jest zatarte. Także w protestantyzmie rozróżnienie to jest w praktyce odrzucane. Marcin Luter uważał wszystkie grzechy za śmiertelne, choć możliwe do odkupienia, natomiast Jan Kalwin wiązał to rozróżnienie z wiarą grzesznika i z predestynacją (wszyscy są grzeszni, ale wybranych Bóg uchroni przed popełnieniem grzechów śmiertelnych). W Kościele katolickim, w którym władza odpuszczania grzechów wiąże się nierozerwalnie z kapłaństwem wykształciła się legalistyczna tradycja (kazuistyka), w której próbowano precyzyjnie wyznaczyć granicę między grzechami ciężkimi i powszednimi, gdyż te drugie nie musiały być wyznawane i odpuszczane podczas spowiedzi. Te wysiłki katolickich teologów moralnych przyniosły bardzo niejednoznaczne rezultaty, były krytykowane nie tylko przez teologów prawosławnych i protestanckich, ale także przez wielu katolików (klasyczną jansenistyczną krytykę kazuistyki zawierają m.in Prowincjałki Pascala).