Józef Spychalski
Z Wikipedii
Rodzina Spychalskich wywodziła się z okolic Warty. Jednakże Józef Spychalski urodził się 19 III 1898 r. w Łodzi jako syn Józefa i Franciszki z Leśkiewiczów. Był najstarszym spośród pięciorga dzieci (Józef, Stefan, Leon, Marian, Aurelia). Ojciec pracował w łódzkiej fabryce Frenkla jako majster przy obsłudze urządzeń wytwarzających prąd. Brał udział w ruchu niepodległościowym w szeregach Frakcji Rewolucyjnej PPS. Matka wywodząca się z wioski Kowale nad Wartą k. Sieradza również brała udział w ruchu niepodległościowym. Gdy w czasie trwania I wojny światowej zamknięto fabrykę Frenkla matka Józefa wraz z dziećmi przeniosła się do rodziców w Kowalach. W chwili wybuchu wojny Józef ukończył 5 klas gimnazjum. Zaangażował się w działalność Polskiej Organizacji Wojkowej. W 1915 r. ukończył szkołę podoficerską POW, a w końcu lata 1916 r. udał się w Sieradzkie, podejmując pracę nauczyciela lecz głównie z zadaniem tworzenia oddziałów POW. Pierwszy pluton tworzy w Klonowej - dużej wsi otoczonej lasami. Wciąga do pracy nauczycieli. Powstają placówki POW w Starcach, Owieczkach, Kliczkowie - gdzie powstaje kompania wiejska w sile ok. 150 ludzi. Zostaje dowódcą tej kompanii. Na przełomie lat 1917/18 prowadzi kurs w Kużnicy Błońskiej w gajówce dla członków POW. Spychalski pracuje jako nauczyciel we wsi Łubna, rozszerza organizację o nowe placówki w Gruszczycach, Błaszki]] | , Wróblewie. Pod ps. "Szary" zostaje zostaje mianowany z-cą komendanta Obwodu Sieradzkiego POW, a na początku 1918 r. zostaje komendantem tego Obwodu. Organizacja wtedy osiąga liczbę ok. 1000 członków, powstają oddziały lotne z przeznaczeniem do zadań specjalnych, gromadzi się broń. POW przeciwdziała wywożeniu do Niemiec zboża, zwalcza niemieckich agentów. Jesienią 1918 r. na rozkaz Komendy Okręgu POW ścięty jest pod Sieradzem co 10. słup telefoniczny co podowduje popłoch wśród Niemców. Spychalski z trudem unika aresztowania, zmuszony jest schronić się w Kaliszu, skąd wraca 10 XI 1918 r. by wziąć udział w negocjaciach z załogą niemieckiego garnizonu w Sieradzu. 11 XI o godz. 18.00 Niemcy składają broń, przejęte zostają urzędy i więzienie. POW-iacy obsadzają stację kolejową gdzie w nocy dochodzi do walki. Ginie 5 POW-jaków, a 5 zostaje rannych. Spychalski odsyła do Kalisza, gdzie organizuje się zabezpieczenie zach. granicy państawa, 200 osobowy oddział pieszy i 60 kawalerzystów, zabezpiecza działanie poczty, uczestniczy czynnie w tworzeniu polskiej administracji. W 1919 r. skierowano go do Szkoły Podchorążych w Warszawie, po której ukończeniu dostał przydział do 28 p. Strzelców Kaniowskich w Łodzi. Walczy w wojnie 1920 r.Już jako por. w l. 1924-27 odbywa służbę w 70 pp. w Pleszewie, następnie jako instruktor w Szkole Podoficerskiej w Chełmie, potem w w Szkole Podchorążych Piechoty w Ostrowi Mazowieckiej. W l. 1930-33, jako por., był d-cą kompanii w 57 pp. w Poznaniu, od 1933 r. wykładał taktykę w Centrum Wyszkolenia Piechoty w Rembertowie. W 1934 r. jako mjr został d-cą batalionu w 55 pp. w Lesznie. Wojna zastała go jako d-cę batalionu stołecznego, na którego czele bronił foru Bema. Po kapitulacji dostał zadanie zorganizowania Okręgu Lubelskiego Służby Zwycięstwa Polsce (SZP). Przystąpił do działania, zorganizował zawiązek Komendy Okręgu, lecz wkrótce jako "spalony" został odwołany z tej funkcji. W dniu 21 X 1940 r. zlecono mu w strefie okupacji radzieckiej organizację Obszaru II ZWZ (Okręgi: Białystok, Nowogródek, Polesie). Przystąpił do pracy jako "Maciej Samura" i "Ścibor". W czasie inspekcji terenu, w drodze do Wilna 17 XI 1940 r aresztowano go we wsi Morusy k. Tykocina. Po upływie roku, na skutek umowy Sikorskiego z Majskim, , już jako ppłk znalazł się w Buzułuku gdzie tworzyła się Armia Polska. Wkrótce znalazł się w Londynie. Awansowany 6 III 1942 r. do stopnia płk. nie chciał służyć w sztabie i w nocy z 30/31 marca 1942 r. jako "cichociemny" wrócił do kraju z ps. "Grudzień" - oficer do zadań specjalnych Naczelnego Wodza przez którego był przewidziany na stanowisko zastępcy Komendanta AK. W okresie "klimatyzacji" skoczków kontrwywiad AK stwierdził, że "Grudzień" , mimo zakazu kontaktowania się, spotkał się ze swym bratem Marianem - wówczas jednym z dowódców komunistycznej "Gwardii Ludowej" - późniejszym marszałkim LWP, co spowodowało niekorzystne dla niego reperkusje. W rezultacie nie objął spodziewanej funkcij, natomiast w dniu 1 IX. został komendanten Okręgu Krakowskiego AK jako "Luty". Jego doświadczenia spowodowały, że Okręg ten został wkrótce wzorowo zorganizowany i przygotowany na okliczność powstania zbrojnego. Spychalski jednak nie doczekał końca wojny. 24 II 1944 r. gestapo aresztowało go w Krakowie przy ul Dietla 32 wraz z kilkoma oficerami sztabu. Został wywieziony w nieznanym kierunku i zamordowany najprawdopodobniej w sierpniu 1944 r. w Sachsenhausen.W tygodniku "Prawo i Życie", (nr 44/1988 r w art. Alfreda Kawala "Sędziowie mogli odejść") zawarta jest informacja o procesie z 1952 r. przeciwko Ponickiemu oskarżonego o wydanie Niemcom płk. Józefa Spychalskiego.
Płk Spychalski był odznaczony krzyżem VM IV i V klasy, krzyżem Niepodległości z Mieczami, Krzyżem Walecznych, Złotym Krzyżem Zasługi z Mieczami. Na kamienicy, w której został aresztowany w 1982 r. umieszczono pamiątkową tablicę. W Sieradzu jest ulica jego imienia.
Literatura:
- "Szary" - Spychalski J., Walki Obwodu Sieradzkiego POW z Niemcami - relacja Komendanta Obwodu, [w:] "Peowiak", nr 5/1931, s.5-7;
- Wernis A., Płk Józef Spychalski - Luty, [w:] "Tygodnik Powszechny", nr 5/1984"Peowiak", nr 5/1931, s.5-7;
- Ruszkowski A., Pułkownik Józef Spychalski - w 90. rocznicę urodzin,[w:] "Na sieradzkich szlakach" nr4/1988, s. 21-25.