Piotr Lenartowicz
Z Wikipedii
Piotr Lenartowicz (ur. 25 sierpnia 1934 w Warszawie) polski filozof przyrody, witalista. Lekarz, jezuita, ksiądz i profesor zwyczajny na Wydziale Filozoficznym krakowskiej Wyższej Szkoły Filozoficzno-Pedagogicznej Ignatianum, kierownik Katedry Filozofii Przyrody, były prorektor tej uczelni. Związany z Wydziałem Filozofii Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie oraz z Wydziałem Filozoficznym Towarzystwa Jezusowego w Krakowie.
Spis treści |
[edytuj] Wykształcenie i praca
Skończył medycynę w Uniwersytecie Warszawskim w 1958 i uzyskał doktorat z neurofizjologii w 1961. Wstąpił do zakonu jezuitów gdzie uzyskał licencjat z filozofii (1965) i licencjat z teologii (1970). Następnie studiował w Rzymie i w Anglii i uzyskał doktorat z filozofii w Uniwersytecie Gregoriańskim [2]. Profesor zwyczajny od 1999. Główne zainteresowania to filozofia przyrody. Uczestniczył w Seminariach Interdyscyplinarnych Nauka-Religia-Dzieje w Castel Gandolfo za pontyfikatu Jana Pawła II.
Jest zwolennikiem i jednym z prekursorów teorii inteligentnego projektu zanim została popularna w Stanach Zjednoczonych; w swoim doktoracie Phenotype-Genotype Dichotomy opublikowanym w 1975, na wiele lat przed książką Michaela Behe (Darwin’s Black Box), opisał przykłady nieredukowalności (pewnych) zjawisk biologicznych. [1]
Kapitan Żeglugi Jachtowej, instruktor żeglarstwa, wydał jeden z pierwszych w Polsce powojennej śpiewnik piosenek żeglarskich (przez Żeglarski Klub Turystyczny PTTK Rejsy).
Znany rekolekcjonista. Wybitny pedagog.
[edytuj] Wypowiedzi
Nigdzie, w całym przyrodoznawstwie, nie spotykamy się ze zjawiskami tak precyzyjnymi, jak w biologii molekularnej. Wbrew temu co się czasem jeszcze głosi w szkołach, z chwilą kiedy schodzimy „w dół” komórki, na poziom biochemiczny, nie zbliżamy się do chaosu - przeciwnie, oddalamy się od niego jeszcze bardziej. Chaos na samym dnie procesów biochemicznych jest wykluczony, zupełnie niemożliwy. Jeżeli np. procesy fotosyntezy mają zachodzić tak, jak zachodzą, z taką wydajnością energetyczną, z taką szybkością i jednolitością rezultatu oraz z taką oszczędnością materiału, w komórce nie ma żadnego „luzu", żadnego marginesu na chaos. Ten konkretny fakt jest dla mnie niepowątpiewalnym dowodem, że teoria, która wyprowadza fotosyntezę z chaosu, z bezładu, z zupełnie nieselektywnych dynamizmów mineralnych jest teorią bzdurną, jest teorią, która zupełnie nie pasuje do obrazu ukazywanego przez współczesną biologię molekularną (fragment wywiadu, Czy współczesna nauka mówi o Bogu ? z dr Jolantą Koszteyn i z prof. Piotrem Lenartowiczem SJ rozmawia o. Z. Kijas, Wywiad opublikowany w I tomie serii: "Mówić o Bogu", Wyd. "Bratni Zew", Kraków 1997, str.89-114).
[edytuj] Przypisy
[edytuj] Publikacje
- Lenartowicz, P. (1975) Phenotype-Genotype Dichotomy (in English). Pontif. Univ.Gregoriana, Rzym, 1975.
- Lenartowicz, P. Philosophy of Biological Phenomena (po polsku), WAM Kraków, 1985.
- Lenartowicz, P. Theory of cognition (po polsku), Jesuit Philosophical Faculty, Kraków, 1995.
- Lenartowicz Piotr, Koszteyn Jolanta, Wprowadzenie do zagadnień filozoficznych, Wydawnictwo: WAM, ISBN: 83-88209-04-3, 2004.