Teoria agresji wrodzonej
Z Wikipedii
Teoria agresji wrodzonej – teoria, w której zakłada się, że agresja jest popędem wrodzonym. Zachowania agresywne są objawem działania tej siły popędowej. Wg tej teorii agresja działa podobnie jak większość popędów – np. głód czy popęd seksualny. Energia popędu kumuluje się aż dochodzi do stanu krytycznego, wtedy pojawiają się zachowania agresywne, których funkcją jest zmniejszenie poziomu napięcia popędowego (katharsis).
Każdy człowiek wyposażony jest w popęd agresji. Ludzie jedynie różnią się siłą popędu. Ponieważ (zgodnie z założeniami tej teorii) agresja ma podłoże biologiczne, to wraz ze zmianami ciała także przechodzi swoje przemiany (zobacz teoria psychoanalizy).
Eksperymenty nie dają jednoznacznej odpowiedzi na pytanie o to, czy agresja rzeczywiście działa tak jak popęd wrodzony. Badania są niejednoznaczne. Co przemawia za uznaniem agresji za popęd wrodzony:
- Zachowania agresywne związane są z obecnością we krwi takich hormonów jak adrenalina i testosteron. Mogą być także związane z przyjmowaniem narkotyków, alkoholu itp.
- Istnieją w mózgu miejsca, których drażnienie może zarówno wywołać jak i zahamować zachowania agresywne (ciało migdałowate, podwzgórze)
- Wśród przestępców – recydywistów jest znacząco większy odsetek osób z zaburzeniami chromosomalnymi niż w całej populacji
- Obserwacje zwierząt pokazują, że pewne gatunki zwierząt zachowują się agresywnie mimo tego, że nie miały szans zaobserwować takich zachowań u innych osobników, nie były także prowokowane ani sfrustrowane. Drapieżniki są bardziej agresywne niż roślinożercy.
Istnieją argumenty, które podważają zasadność traktowania zachowań agresywnych jako objawu wrodzonego popędu:
- Gdyby zachowania agresywne były objawem wrodzonego popędu, to ludzie po dokonaniu aktu agresji powinni być mniej skłonni do kolejnego aktu agresywnego. Zarówno obserwacje jak i eksperymenty nie potwierdzają takiej zależności. Np piłkarze po odbyciu serii meczów są bardziej skłonni do zachowań agresywnych niż przed tymi meczami.
- Szczury i koty wychowywane razem od urodzenia nie zachowują się wobec siebie agresywnie. Takie koty nie polują na szczury wcale lub robią to rzadziej.
- Drażnienie obszarów mózgu, które związane są z zachowaniami agresywnymi wywołuje zachowania agresywne u wyższych ewolucyjnie zwierząt (np. szympansów) tylko wtedy, gdy szympans jest w obecności słabszych zwierząt. Gdy jest w obecności zwierząt silniejszych lub wyżej położonych w hierarchii zwierząt – pojawia się ucieczka. Oznacza to, że nawet jeśli agresja ma swoje podłoże biologiczne, to i tak działa tak, jak gdyby była wyuczonym zachowaniem.
Założenie o istnieniu wrodzonej skłonności do zachowań agresywnych u ludzi ma szereg konsekwencji:
- Agresja nie jest dobra ani zła, jest jedynie siłą napędową pewnych zachowań, które mogą być zarówno konstruktywne (obrona, pełnienie pewnych zawodów – rzeźnik, chirurg etc.) jak i destruktywne. O samej agresji jako popędzie nie ma sensu mówić, że jest dobra lub zła.
- Ludzie nie różnią się tym, czy są agresywni (każdy organizm jest wyposażony w siły popędowe) ale tym, w jaki sposób są agresywni.
- Agresja objawiać się może u ludzi nie tylko w zachowaniach agresywnych ale także fantazjach, snach, lękach, zachowaniach konstruktywnych itd.
- Nie ma sensu tłumić agresji – prowadzi to do patologii i wewnętrznych konfliktów. To, co można zrobić to uczyć nowych, bardziej dojrzałych zachowań agresywnych.