Dyskusja:Radio Maryja
Z Wikipedii
Temat tego artykułu jest kontrowersyjny i może wywoływać ostre dyskusje. Zanim wykonasz jakąś istotną zmianę, przedyskutuj ją. |
Dawne dyskusje: Archiwum
[edytuj] Umiesz Waść liczyć ?
Prosze o odrobinę rozsądku, jesli jak sami piszecie na Jasnej Górze pojawiło się 500 000 słuchaczy Radia Maryja, a nie tworzą Oni w większości zorganizowanych grup na kształt ogranizacji np. harcerskiej i przyjechał tam kto chciał, a właściwie, ten kto miał czas (np. emeryci), to pisanie że liczba słuchaczy Radia Maryja waha się od 0,5 do 4,5 mln ludzi jest zwykłą głupotą. Przyjechał zapewne co 6-20 słuchacz i wtedy możemy mówić o 3 do 10 mln słuchaczy. Wygrane dla PIS wybory, w których Radio Maryja poparło tę partię, mimo że media dopiero na końcu ,,wymiękły" i zaczęły podawać, że PIS ma sznsę na wygraną, świadczy o wielkiej sile oddziaływania RM. A co z polonią, którta często dzwoni do RM ? Tam mieszka kilkadziesiąt mln Polaków. Uprzejmie proszę nie pisać głupot.
- na Jasną Górę przyszli nie tylko słuchacze. Także ich rodziny, turyści, katolicy nie słuchający RM. Nie była to przecież chyba "impreza zamknięta"?. Ponadto znając mentalność naszych rodaków i ich stosunek do organizacji, które są aktualnie "trendy", zbyt dużym uproszczeniem jest zaliczanie nawet wszystkich członków "Rodzin RM" jako słuchaczy RM. Twoje rojenia o 10mln czyli ponad 1/4 Polaków (licząc łącznie z noworodkami i dziećmi) jako słuchaczach RM można jedynie określić jako godne pożałowania, zwłaszcza w kontekście pouczania innych co do zasad liczenia. No i czy sama liczba 500tys. jest gdzieś obiektywnie potwierdzona? Acha, zaliczanie sobie całej Polonii w poczet słuchaczy na podstawie pieczołowicie selekcjonowanych przez Ojców Prowadzących rozmów telefonicznych to już nawet nie pomyłka w liczeniu, tylko zwykła demagogia. --EAJoe 02:29, 26 maja 2006 (CEST)
- Zagranica poparła PO bardziej niż PiS (można porównać: http://www.wybory2005.pkw.gov.pl/SJM/PL/WYN/W78/index.htm oraz http://www.wybory2005.pkw.gov.pl/SJM/PL/WYN/W107/index.htm). Poza tym, słuchanie RM nie jest tożsame z głosowaniem na PiS - znam wielu ludzi którzy mają w zwyczaju słuchać tego radia, a głosowali na zupełnie inne partie. W pozostałych szczegółach zgadzam się z EAJoe. Zbysz 19:25, 24. lipca 2006 (CEST)
[edytuj] Trochę refleksu albo uczciwości w aktualizacji
Autor artukułu w dziale ,,HISTORIA RADIA" zapisał: 6 kwietnia 2006 roku nuncjusz apostolski abp. Józef Kowalczyk wystosował do polskich biskupów w imieniu Watykanu list: "(...)Stolica Apostolska prosi usilnie biskupów polskich, aby zgodnym działaniem przezwyciężali aktualne trudności spowodowane przez niektóre transmisje i stanowiska zajmowane przez Radio Maryja, które nie uwzględniają w wystarczającym stopniu słusznej autonomii sfery politycznej.(...)" (źródło) Dlaczego do tej pory nie dodano innej kluczowej wypowiedzi, którą dziś zamieściłem w dyskusji ?
,,Episkopat Polski i Biskupi Diecezjalni wspólnie o Radio Maryja
W ostatnim czasie zarówno w Polsce jak i w Europie, we wszystkich niemal mediach, zwłaszcza okeślanych jako liberalne, Radio Maryja zostało poddane wielkiej krytyce. Media te, używając bardzo daleko idących sformułowań, domagały się rozwiązania ,,problemu Radia Maryja", np. niemiecki tygodnik Der Spigel (,,Lustro") określił o. Tadeusza Rydzyka mianem ,,kaznodzieja nienawiści". Radiu Maryja zarzucono m.in. malwersacje finansowe, antysemityzm, rozbijanie Kościoła. Zwolennicy Radia Maryja określili natomiast te działania mianem terroryzmu medialnego, tj. wykorzystywaniem faktu posiadania mediów przez określone środowiska i ludzi do skoordynowanego w czasie ataku na RM."
W tej atmosferze 2 maja 2006 r. zebrała się na Jasnej Górze w Częstochowie bardzo reprezentatywna grupa Biskupów polskich: Rada Stała Konferencji Episkopatu Polski i Biskupi Diecezjalni (a więc znacznie szersza niż ma to miejsce zazwyczaj), aby - jak to naświetlano w mediach - ,,rozwiązać" problem Radia Maryja (choć faktycznie był to jeden z tematów spotkania, ale bez wątpienia najbardziej ,,gorący"). Biskupi w wydanym po spotkaniu komunikacie stwierdzili: ,,Biskupi jako pasterze Kościoła wyrazili uznanie i podziękowanie za wielką pracę ewangelizacyjną prowadzoną przez Radio Maryja.".' http://www.episkopat.pl/?a=kalendarium_show&typ=INFORMACJE&id=3367
Proszę o dwa zdania na temat tego bardzo ważnego poparcia Biskupów polskich dla Radia Maryja. tylko prawda ns wyzwoli JP II szukał prawdy i dlatego w RMaryja położył największe nadzieję. Jeśli chodzi o media . Poparł to medium na kazdym froncie i w to wierzyć trzeba!!!
[edytuj] Czy Wikipedia to reklama ?
Moim zdaniem nie powinno się w encyklopedii podawać konkretnych parametrów nadajników komercyjnej rozgłośni. To przecież dokładnie tak, jakby w artykule o firmie Pana Słonika podawać adresy sklepów, w których można kupić ich produkty! Encyklopedia nie ma skłaniać nikogo do wspierania jakiejkolwiek firmy (ani oczywiście zniechęcać), powinna jedynie dostarczać obiektywnego opisu. --EAJoe 23:56, 10 maja 2006 (CEST)
- W encyklopedii ludzie szukają informacji, szczególnie takiej informacji, która nie jest powszechnie i łatwo dostępna. Jeśli informacja jest użyteczna, a nie jest POV to dlaczego jej nie zamieścić. Ja nie uważam tego za reklamę. Kpjas ⇔ 09:49, 11 maja 2006 (CEST)
- Masz chyba na myśli nie-NPoV :) - tak, czy inaczej, informacja o częstotliwościach nadawania komercyjnych stacji radiowych jest reklamą - stacje płacą grubą forsę za "znaki drogowe" przy wylotówkach, billboardy, reklamy w prasie z MHz na widoku. Radio Maryja czego jak czego, ale NPOV nie prezentuje na pewno, więc reklama tegoż radia (i oczywiście zdecydowanej większości innych stacji też) nie jest NPOV, i nie powinna się znaleźć w encyklopedii. --EAJoe 01:11, 13 maja 2006 (CEST)
- Radio Maryja nie jest stacja komercyjna tylko stacja spoleczna!!!!!!!! Szczepan 14:34, 8 lip 2006 (CEST)
- Informacja o częstotliwościach jest dostępna na stronach radia i nie ma sensu tutaj powielać tej wiedzy, która może się z czasem dezaktualizować. Radiostacja przynosi zyski konkretnym osobom. Niekomercyjność oznacza brak reklam, który rekompensowany jest dobrowolnymi wpłatami słuchaczy. Podanie częstotliwości może przysporzy zysków właścicielom radia. którzy nie są rozliczani przez żadne zewnętrzne instytucje finansowe z tego, na co wydają te pieniądze. Superborsuk Ω 17:49, 9 lip 2006 (CEST)
- Ja tez jestem przeciwny podawaniu czestotliwosci, tylko napisalem ze nie jest stacja komercyjna :) a to ze przynosi zyski i to nie male - zgadzam sie
- pozdrawiam, Szczepan 16:42, 11 lip 2006 (CEST)
- Informacja o częstotliwościach jest dostępna na stronach radia i nie ma sensu tutaj powielać tej wiedzy, która może się z czasem dezaktualizować. Radiostacja przynosi zyski konkretnym osobom. Niekomercyjność oznacza brak reklam, który rekompensowany jest dobrowolnymi wpłatami słuchaczy. Podanie częstotliwości może przysporzy zysków właścicielom radia. którzy nie są rozliczani przez żadne zewnętrzne instytucje finansowe z tego, na co wydają te pieniądze. Superborsuk Ω 17:49, 9 lip 2006 (CEST)
- Radio Maryja nie jest stacja komercyjna tylko stacja spoleczna!!!!!!!! Szczepan 14:34, 8 lip 2006 (CEST)
- Masz chyba na myśli nie-NPoV :) - tak, czy inaczej, informacja o częstotliwościach nadawania komercyjnych stacji radiowych jest reklamą - stacje płacą grubą forsę za "znaki drogowe" przy wylotówkach, billboardy, reklamy w prasie z MHz na widoku. Radio Maryja czego jak czego, ale NPOV nie prezentuje na pewno, więc reklama tegoż radia (i oczywiście zdecydowanej większości innych stacji też) nie jest NPOV, i nie powinna się znaleźć w encyklopedii. --EAJoe 01:11, 13 maja 2006 (CEST)
[edytuj] Ograniczenia edycji
mam pytanie dlaczego inne tematyu moge edytowac a tego nie czyzbyscie sie bali ze beda to niepochlebne komentarze itd???
- Musisz być zalogowany (czyli wcześniej musisz się zarejestrować), odczekać 4 dni (dodatkowe zabezpieczenie) i wtedy wszystko jest ok.
- Do autorów usuniętych odpowiedzi - uznałem, że warto byłoby dać pełną odpowiedź na to w sumie FAQ bez dawnych wątków. Dzieki za szybką odpowiedź. Wyglif 19:34, 11 maja 2006 (CEST)
[edytuj] Przeciwnicy RM
To skandal!! Blokujecie edycje artykułu o radiu zasłaniając się wojnami edycyjnymi zostawiając, w nim jednak mnóstwo subiektywnych ocen, krzywdzących opinii rodem z Gazety Wyborczej - rzeczywiście wolna encyklopedia - gratuluje obiektywizmu.
Proszę o dodanie strony http://radiomawryja.pl Jest to wiekszy serwis niż podane obecnie.
To skandal, że artykułu "Radio Maryja" nie mozna edytować. To ma być WIKIpedia?
- Tu jest wyjaśnienie. Liczba wandalizmów i wojen edycyjnych uzasadnia ten stan rzeczy. Julo… 10:01, 7 kwi 2006 (CEST)
- Rozwija się za to wersja angielska...
- No tak... te ciągłe "ataki" na Radio Maryja ;-)
- Owszem, taki temat wymaga stałego nadzoru, ale to nie powód zawieszania jego edycji (angielska wersja nie ma takiego ograniczenia). To że ktoś napisła że jest to rozgłosnia o charakterze katolicko-nacjonalistycznym jest tylko prawdą. Wystarczy trochę posłuchać odbiornika. Nie ma tu ataku.
- Ale dodanie tego linku chyba nie byłoby wandalizmem: http://recesja.icm.edu.pl/rm/teksty.htm ?
- W artykule opisującym jest błąd albo celowe wprowadzanei w błąd. Cytat:
"Natomiast media jawnie lewicowe oraz antyreligijne otwarcie krytykują Radio Maryja." 1. Nie ma u nas żadnych miediów antyreligijnych. Zapewne piszącemu chodziło o tygodnik "Fakty i Mity", ale to jest tygodnik antyklerykalny (krytyka skierowana przeciwko klerowi i strukturze kościoła katolickiego), a nie antyreligijny. Antyreligijny w odniesieniu do FiM jest terminem propagandowym używanym przez przeciwników (stawiających na równi ataki na kościół i kler, z atakami na religię), a nie rzeczowym. Działy w nim umieszczone (np. badanie biblii) sugerują że jest on zarówno dla wierzących jak i ateistów. 2. Nie ma mediów lewicowych poza tytułami: "Fakty i Mity", "Nie", "Trybuna" oraz centrowa "Polityka" będących w polskich warunkach lewicową (z racji względności pojęcia). A przecierz z RM walczyły również centro-prawicowa "Gazeta Wyborcza" oraz prawicowe telewizje TVN oraz Polsat. Zapewne też kilka innych z którymi nie mam styku. Więc stwierdzenie że "jawnie lewicowe" media "otwarcie krytykują" RM jest pierwszą z Tishnerowskich prawd, czyli prawdą, aczkolwiek nie całą prawdą. Takie stwierdzenie daje do zrozumienia, że tylko takie media otwarcie walczą z RM, a np. liberalne TVN i Polsat walczy skrycie, bądź też nie walczy z nim wogóle.
Co trzeba zrobić, żeby móc edytować ten artykuł?
- Założyć konto i poczekać 4 dni. A.J. 16:19, 11 maja 2006 (CEST)
[edytuj] Dobre słowo o Radiu Maryja
Proponuję dodać do "zwolenników" link do ciekawego artykułu zatytuowanego "Dobre słowo o Radiu Maryja" http://archiwum.naszdziennik.int.pl/index.php?type=topic&forum=13&id=446
- Nasz Dziennik i Radio Maryja są powiązane. Jasne, że Radio Maryja jest zwolennikiem samego siebie!
Sugeruje ze linków do stron "przeciwnikow" jest dwukrotnie wiecej niż "zwolenników". Doprowadźmy do równowiagi w argumentach po obu stronach nie obrażając się nawzajem. Przykład ostatniego dodanego linku gdzie na stronach mozna przeczytać, cytuję: "Radio ma w Ryja". Gdzie podziała się kultura na Wikipedii? Dlaczego niektórymi rządzą bezmyślne emocje? Na to pytanie nie oczekuję jednoznacznej odpowiedzi ale indywidualnych przemyśleń kazdego z osobna.
- Radiomawryja wyciąłem, bo dowcip tam nisko lata mimo szumnych deklaracji, nie musimy zamieszczać linków do tego typu serwisów. Bansp 12:57, 13 kwi 2006 (CEST)
- Osobiście nie widzę powodów, by argumenty za i przeciw sztucznie przycinać, by było "po równo". To jest błędne rozumienie NPOV i jest naiwnością bądź manipulacją. Oczywiście nie dotyczy to np. chamstwa czy redundancji. aegis maelstrom δ 18:53, 13 kwi 2006 (CEST)
[edytuj] cytaty
Pozwoliłem sobie usunąć fałszywy cytat prof. Wolniewicza. W rzeczywistym źródle słowa w takim zestawieniu nie występują. Nie można kilkunastu zdań w cytacie encyklopedii podsumowywać pisząć: "(...)". W taki sposób następuje manipulacja, gdy z dwóch części odległych bardzo zdań tworzy się jedną całość. Rzeczywiste źródło jest u źródła, czyli w Naszym Dzienniku, a nie na portalu wp.pl. Meritus 17:07, 17 kwi 2006 (CEST)
Oryginalne źródło: http://www.naszdziennik.pl/index.php?typ=po&dat=20060412&id=po22.txt
"Właśnie widzimy wielki bezpardonowy atak na Radio Maryja.(...) W piątek zostało upublicznione wystąpienie nuncjusza do Episkopatu(...) Muszę i chcę natomiast coś powiedzieć o wciąganiu w akcję przeciw Wam Watykanu. Ale znów nie po to, żeby polemizować z listem stamtąd. To nie jest moją intencją.(...)pojawiła się nowa maksyma: O Żydach nic, chyba że dobrze. (...)Otóż nikt na świecie nie boi się epitetu antysemity tak przeraźliwie jak Niemcy. I boją się oczywiście nie bez powodu, bo wiedzą, co zrobili. Niemcy to wielki charakter. Ale III Rzesza przetrąciła im kręgosłup moralny. (...) Otóż rośnie we mnie straszne podejrzenie. Podejrzenie, że ci, którzy ten nowy atak na Was organizują, próbują wykorzystywać fakt, że nowy Papież jest Niemcem i że ogromnie trudno musi mu być stanąć otwarcie w obronie kogoś, kto przez media, a może i przez jakąś część jego otoczenia, został okrzyczany antysemitą. Sapienti... Mądrej głowie dość dwie słowie."
Faktycznie po przeczytaniu oryginału przyznaję, że zmylony przez zbyt krótki fragment zestawiłem zbyt odległe zdania. Przepraszam. Wolniewiczowi chodziło raczej o to, że Ojciec Święty nie broni Radia Maryja, bo jest Niemcem, a im nie wypada stawać po stronie oskarżonego o antysemityzm, choćby miał rację. Czyli wychodzi na to, że tak naprawdę Papież chciałby bronić Radia Maryja, ale mu nie wypada, więc je upomina. Też piękna kazuistyka, Wolniewicz lepiej wie, co Papież myśli, niż sam Papież, ale to już jest za długi cytat, żeby go umieścić w artykule. Olaf 01:50, 18 kwi 2006 (CEST)
Niektóre media rzeczywiście zmanipulowały kontekst wypowiedzi prof. Wolniewicza. Dodano nieprzystającą interpretację. Uważam zresztą, że wypowiedź pana prof. Wolniewicza, zresztą agnostyka, nie przystaje do hasła "Radio Maryja", bo prof. Wolniewicz wyrażał swoją prywatną opinię na temat, co wyraźnie zaznaczył w swej wypowiedzi. Myślę, że chodziło raczej o to, że Kościół może obawiać się bronić przed zarzutem antysemityzmu, dotyczy to zwłaszcza Papieża z racji jego narodowości. 85.128.92.78 11:19, 18 kwi 2006 (CEST)
[edytuj] Konserwatyzm
- Radio Maryja nie mozna uwazac za "skrajnie konserwatywne" prosze o poprawke!
Przeczytaj konserwatyzm: jak najbardziej pasuje. Usunę tylko "skrajność", to może drażnić. A.J. 16:25, 11 maja 2006 (CEST)
- Mnie z kolei drażni brak tego przymiotnika. RM nie jest po prostu konserwatywne ocierając się w niektórych kwestiach o fundamentalizm. Bansp 15:23, 16 maja 2006 (CEST)
to są twoje subiektywne oceny 85.128.92.78 09:30, 4 cze 2006 (CEST)
[edytuj] PiS
- Politycy PIS wystepuja rowniez w innych rozglosniach, i nie jest to wymieniane
[edytuj] interwencjonizm?
To jakieś żarty chyba są, nigdy w życiu nie słyszałem w RM ekonomisty optującego za socjalistycznym modelem państwa, słyszałem za to wielu liberałów (z Michalkiewiczem i Korwinem na czele)
Co do pracy na czarno, to proszę podać źródła!
- Autorem powyższej wypowiedzi jest Rnm – Superborsuk Ω 04:16, 23 maja 2006 (CEST)
- Liberalizm (z łac. liberalis – wolnościowy, od łac. liber – wolny) zgodnie z definicją oznacza podkreślanie roli wolności jednostki w rozwoju społeczeństwa oraz unikanie ingerencji państwa w jej życie. Zwolennicy liberalizmu ekonomicznego podkreślają rolę wolnego rynku. Ich zdaniem duże znaczenie ma wolność przepływu kapitału, co oznacza, że Niemiec może kupić dowolną firmę w Polsce. Popierają wzrost wymiany handlowej i zniesienie barier w obrocie towarów. Promują rynkową konkurencję, co prowadzi do wniosku, że jeżeli hipermarkety zdobywają uznanie klientów kosztem małych sklepów, to nikt nie może ograniczać prawnie ich działalności. Liberalizm oznacza też obniżanie podatków oraz wydatków socjalnych państwa, które według nich powinno redukować pomoc socjalną oraz zaniechać np. polityki prorodzinnej. Zwolennicy tej ideologii uważają, że dzięki oddaniu obywatelom ich pieniędzy, to oni dzięki swojej mądrości i przedsiębiorczości lepiej zadbają o swoje rodziny od urzędników. Liberalizm społeczny oznacza poparcie dla tolerancji religijnej i moralnej, co oznacza zgodę na działanie wielu różnych organizacji religijnych np. sekt czy otwarte promowanie postaw homoseksualnych. Istnieje nawet liberalizm katolicki, który dąży do połączenia chrześcijaństwa z ideą wolności jednostki. Ten jak i inne odmiany liberalizmu zostały potępione przez wielu papieży. Jeżeli Radio Maryja promuje poglądy liberalne, to oznacza, że sprzeniewierza się nauczaniu Kościoła i nie jest "katolickim głosem" w domach Polaków. Czy zdaniem szanownych kolegów stacja ojca Rydzyka zaprzecza słowom papieży głosząc umiłowanie dla wolności, której nie powinny ograniczać religijne dogmaty? Superborsuk Ω 05:11, 23 maja 2006 (CEST)
bardzo fajna sztuczka psychologiczna (tzn. przedstawienie samych wad + zalet jako wad + przemilczanie zalet). Oczywiście mowa o liberalizmie prawdziwym, nie tym "od pasa w dół". Co do potępienia przez papieża/y - jakoś nigdy nie słyszałem by potempiam on pana Kazia z dołu, za to, że ten chce otworzyć sklepik osiedlowy, tworzyć kapitalizm i walczyć jak ten Dawid z polskim systemem fiskalno-kontrolno-socjalno-mafijnym (bo tacy ludzi są "solą" liberalizmu (przy okazji i całej gospodarki)).
Czy zdaniem szanownych kolegów stacja ojca Rydzyka zaprzecza słowom papieży głosząc umiłowanie dla wolności, której nie powinny ograniczać religijne dogmaty?
stacja nie popiera - RM nie ma jakiejś lini programowej, wypowiadają się w nim różni ludzi, wbrew temu co mówią politycy PO oni też byli tam zapraszani i mogli mieć swoje pieć minut na jego antenie. Zresztą to zdanie to typowy relatywizm - zrównywanie wolności chodzenia po ulicy bez gaci, z aksjomatem wolności gospodarczej, który był świętością przez setki lat, a w czasch postrewolucyjnych stał się oznaką ciemnogrodu i zacofania, na rzecz wszelkiej maści ideii lewicowych pieniaczy, złodzieji i "kapitalistów".
Jeżeli Radio Maryja promuje poglądy liberalne, to oznacza, że sprzeniewierza się nauczaniu Kościoła i nie jest "katolickim głosem" w domach Polaków.
a czy gdyby mówili "niech będzie pozdrowiony Wielki Sojusz Europejskich Repunlik, socjalizm i walcząca klasa robotniczo-chłopsko-gejowska" to by byli bardziej katoliccy??? Ludki, prawica, konserwatyzm, to nie socjalizm z Maryją w klapie - konserwatywny liberalizm, prezentowany m.in. przez większość twórców RM nie zakłada częściowego sprzeciwu wobec ideii lewicowych - on odrzuca wszystkie pomysły lewaków, powstałe na przestrzeni setek lat, jak napisali (nie pamiętam dokłądnie kto) w Najwyższy Czas! - "być prawicą, to nie "być na prawo o lewicy" - to być dokładnie na wprost, odrzucając cały ich dorobek, negując cały ich chory i gardzący naturalnymi prawami światopogląd". Amen Rnm 08:25, 25 maja 2006 (CEST)
Superborsuku - z liberalizmem to jest taka dziwna sprawa - pierwsi liberałowie walczyli zarówno o wolności obywatelskie (a więc również obyczajowe) jak i gospodarcze, tymczasem dziś liberałowie obyczajowi popierają interwencjonizm gospodarczy (zarówno w Polsce jak i Europie - wystarczy spojrzeć na dążenia np. SLD). Z kolei liberałowie gospodarczy dostrzegli, że kapitalizm musi być moralny, stąd ich podejście do obyczajowości jest konserwatywne. Papież Jan Paweł II poświęcił temu zagadnieniu encykliki Laborem exercens i Centesimus Annus, wskazując w nich, że Kościół Katolicki uważa za bardziej moralny liberalizm gospodarczy (dawniej były głosy, że Kościół ma orientację raczej socjalną, a sam Watykan nie wypowiadał się zdecydowanie w żadną stronę). Stąd Michalkiewicz i Korwin-Mikke są na antenie RM jak najbardziej na swoim miejscu. Zbysz 21:55, 24. lipca 2006 (CEST)
W ten sposób do niczego nie dojdziemy. Dyskutujemy nie o RM, lecz o tym, jak należy rozumieć słowo "liberalizm". Rozumiem, że szanowni koledzy twierdzą, że radiostacja gości na swoich falach wielu "prawdziwych liberałów". Reszta polityków omijająca toruńską rozgłośnię, to zapewne waszym zdaniem "lumpenliberałowie" opacznie rozumiejący, pojęcie wolności na skutek "skażenia lewacką propagandą".
Moim zdaniem pogląd ten wyraźnie wiąże się z jedną opcją życia politycznego w Polsce. Tak mógłby powiedzieć zwolennik PiS, co oznacza, że stwierdzenie takie jest bardzo silnym POV. Zwolennicy opozycji sądzą, że RM nie jest liberalne, bo dla nich wolność znaczy zupełnie, co innego niż dla gości tej radiostacji. Takie zdanie również ma charakter POV.
Jeżeli mamy dwa stronnicze zdania jedyne co można zrobić, to przedstawić je wspólnie, aby czytelnik sam mógł podjąć decyzję. Proponuję, abyście odszukali jakiś cytat, w którym znana osoba twierdzi, że RM jest liberalne, a ja poszukam kontrcytatu podważającego ten pogląd. Pozwólmy odbiorcom na wyrobienie sobie własnego zdania. Superborsuk Ω 00:14, 25 lip 2006 (CEST)
[edytuj] Zasięg
W 2002 r. "Radio Maryja" było jedyną stacją radiową słyszalną na Polskiej Stacji Antarktycznej im. Henryka Arctowskiego. Czy fakt ten uległ zmianie ?
--Powolniak 08:17, 23 maja 2006 (CEST)
[edytuj] Niedziałające linki (przypisy)
2 niedziałające linki Kpjas ⇔ 10:17, 25 sie 2006 (CEST)
- Biografia ojca Tadeusza Rydzyka, 2005, zakretki.republika.pl
- List nuncjusza apostolskiego abp. Józefa Kowalczyka, 6 kwietnia 2006, ekumenizm.pl
[edytuj] Krytyka RM
Moze odrebne haslo "Krytyka Radia Maryja" analogicznie jak jest Krytyka Kościoła katolickiego i problem zablokowanej edycji by sie rozwiazal?
Po co artykuł, w którym można wylewać pomyje bez ograniczeń? To nie jest czat, ale encyklopedia i zasada obiektywzimu (odniesienia do prawdy) powinna być zachowana. 85.128.92.78 14:50, 29 paź 2006 (CET)
[edytuj] wypowiedź abpa Kowalczyka -- jakiś link?
Pan Rewizor zauważył pewien niedostatek hasła. Żeby treść nie schowała się zbyt głęboko w historii zmian, przywróciłem to, co usunął ; pragnę jednocześnie zaznaczyć ważkość kwestii, którą p. Rewizor raczył był poruszyć -- weryfikowalność rzecz istotna. Bansp 12:12, 11 paź 2006 (CEST)
[edytuj] Rewizor i rewerty
Zrewertowałem (nie ja jeden) edycje imć Rewizora, gdyż uznałem je za próbę POVizacji artykułu. Nic mi nie wiadomo (a trochę znam temat) o działalności charytatywnej RM. Teza o "nadawcy społecznym" jest kontrowersyjna - krytycy podnoszą, iż RM działalność komercyjną prowadzi, chociażby reklamując zestawy do odbioru TV Trwam, czy też naukę w uczelni powiązanej z RM - jak najbardziej komercyjnej. Nie jestem przeciwnikiem zmian w artykule, ale przy takim temacie uważam za bezwzględnie konieczne podanie źródeł, najlepiej w miarę bezstronnych. Źródła, źródła i jeszcze raz źródła.
- 13:33, 17 paź 2006 Lajsikonik.Superborsuk Ω 23:39, 17 paź 2006 (CEST)
A owszem, zapomniałem się podpisać, przepraszam. LajsikonikDyskusja 00:56, 18 paź 2006 (CEST)
[edytuj] POV
Proszę o uzasadnienie wstawienia szablonu POV. Superborsuk Ω 23:40, 17 paź 2006 (CEST) PS. Polecam lekturę hasła Debata o Radiu Maryja.
- Według mnie do pełnej neutralności trochę jeszcze brakuje. Szczególnie widać to w porównaniu do haseł o innych rozgłośniach. Napisał 10:37, 19 paź 2006 Trol — Superborsuk Ω 14:53, 21 paź 2006 (CEST)
-
- Fakt, że nie lubimy tej radiostacji nie wystarczy, aby uznać napisanie o niej czekokolwiek pozytywnego za POV. Proszę Cię. abyś przedstawił konkretne zarzuty dotyczące określonych sekcji artykułu i w ten sposób uzasadnił wstawienie szablonu. Jeżeli wokół tych sekcji wybuchnie spór, którego nie będziemy mogli roztrzygnąć, umieścimy infoboks POV. Superborsuk Ω 14:53, 21 paź 2006 (CEST)
[edytuj] Geneza rozgłośni
Radio Maryja założono w Toruniu a nie w Bydgoszczy i nie 9 grudnia 1991 roku, tylko 8 grudnia 1991 roku.
Proszę poprawić ten błąd. Toruńczyk
- Wypowiedź przeniesiono z tytułu Superborsuk Ω 00:59, 2 sty 2007 (CET)
Proszę o podanie źródła informacji. Superborsuk Ω 00:59, 2 sty 2007 (CET)
Informacja o dacie 8 grudnia 1991 jest podana na archiwalnej już stronie www Radia Maryja z 1997 - http://web.archive.org/web/19970803001354/www.man.torun.pl/RadioMaryja/inform/hist.htm slonzak
[edytuj] Radio Maria
Czy mógłby ktoś dodać odnośnik do innej stacji radiowej o podobnej nazwie: Radio Maria. Kovalsky